wreszcie zima poszła precz świeci słońce i jest ciepło AŻ ŻYĆ SIĘ CHCE. koty wylegują się w każdej plamie słońca i na parapetach "oszczekując" ptaszory za uchylonymi oknami. znowu powrócił pomysł zadaszenia i osiatkowania tarasu dla mojej wygody ale tak naprawdę dla kotów żeby mogły wychodzić na zewnątrz. czy się uda zobaczymy bardzo bym chciała.
O, jak masz możliwość to do roboty :)
OdpowiedzUsuńSuper miałyby rozrywkę.
3mam kciuki za realizację pomysłu, Miki i Mela miałyby na pewno wielką frajdę. :-) Pozdrawiam Miko!
OdpowiedzUsuń