uprzedzając pytania oglądających informuję, że jedzenie u mnie nie jest stawiane na podłodze ani też z niej jedzone, to na czym siedzi Królowa to opakowanie po w/w daniu spożytym chwilę wcześniej, obserwując jednak zachowanie Burości widzę rozwiązanie umożliwiające jedzenie dowiezionej pizzy gorącej jednak bez pośpiechu. nie wiem co na to Mela ale zapewne niedługo się dowiem.
A to ci mikrofala ofutrzona ;-)
OdpowiedzUsuńA może pizza grzeje koteczka :-)))
OdpowiedzUsuńProszę , proszę to jest normalnie wykorzystywanie kota :-)))
OdpowiedzUsuńhaha super grzałeczka pizzowa :)
OdpowiedzUsuń