pozwólcie, że nie będę wyjaśniać powodów swojej nieobecności, powiem tylko że takie były i że niestety nie były one radosne, a do powrotu tak na prawdę popchnęła mnie wilddzik zamieszczając, dwa dni temu, pod moim starym postem nowy komentarz.
teraz przedstawiam aktualne zdjęcia moich kotów na dowód , że mają się dobrze
a teraz przedstawiam swojego "nowego" podopiecznego Sama. jest pięknym, młodym, przyjacielskim psem, którego bardzo pokochałam niestety nie mogąc zabrać do siebie ponieważ na moim, wspólnym z sąsiadami, podwórku jest już jeden pies który absolutnie nie akceptuje żadnego innego na swoim terytorium. opiekuję się Samem już kilka miesięcy i szukam mu domu różnymi sposobami niestety na chwilę obecną zupełnie bez efektów. sprawa jest o tyle skomplikowana, że pies jest duży i ma pewne zachowania które trudno będzie wykorzenić np. nie toleruje konkurencji przy misce nawet jeśli są to psy które na co dzień akceptuje.
oto Sam
Czasami tak bywa ,że coś się nie układa...
OdpowiedzUsuńGłaski dla wszystkich futrzaków :-)
Cieszę się Beatko, że się odezwałaś!!!
OdpowiedzUsuńSuper zobaczyć Mikiego i Melę w dobrej formie. 3mam kciuki za domek dla Sama, my tez "zaopatrzyliśmy się" w pieska, a dokładniej suczkę :-) Pozdrawiam serdecznie.
Dobrze że już wróciłaś i że zwierzaki mają się dobrze :-) Mam nadzieję że u Ciebie też już lepiej ...
OdpowiedzUsuńFajny ten Sam. Ma taką poczciwą mordę ;) Szkoda że taki zaborczy co do michy. Kciuki za domek !
Pozdrawiam ciepło.
Miło was widzieć :-)))
OdpowiedzUsuńMizianki dla koteczków ..
Samowi -pieknemu psiakowi wspaniałego domku zyczę z dobrymi ludźmi.
Pozdrówka
Dobrze Was widzieć...:) Oby Sam szybko znalazł domek...
OdpowiedzUsuń